Devastation

Leon

Skład grupy:
- Tank, potrzebny w szczególności do Meduzy i Geba
- 1 a najlepiej 2 Healerów (proponuje Priesta i Druida, naprawdę dobry support się z niego robi), drugi heal przydaje się zwłaszcza przy 2bossie i meduzie
- Mag, przydatny w niektórych sytuacjach
- DPS z dalekozasięgowym spowolnieniem (?)

Boss 1: Bloodthirsty Claw

Przy tym bossie należy cały czas kontrolować sytuację.
Boss ma silny czar: Spilinter magic. Proponowane zachowanie jest analogiczne do "Iron Rune Warrior" z KS: Tank stoi twarzą do bossa, reszta ekipy za plecami bossa. Cast tego skilla wynosi 4sekundy, więc tank ma czas na ewentualne usunięcie się z pola rażenia.

Boss będzie przywoływał różne addy, ich zabijanie będzie powodować ranienie bossa, więc w zasadzie nie trzeba bić bossa tylko addy.
Szczególnie niebezpieczny addy to Magical Meduza: odporna na magię, wysysa manę i spawnuje się koło Księdza, co około 30sekund, healer musi zatem trzymać się od nich z dala.
Podsumowując: Tank musi unikać Splinter Magic i jednocześnie kontrolować addy.

Boss 2: Teeth of the Reef

Spotkanie z tym bossem to z kolei wyzwanie dla Healera. Sam boss jest prosty w zabiciu, spowalnia ataki graczy z niskim damage.
Wyzwaniem za to jest nieprzyjemny debuff: "Big Ripper" zabierający, co 2sekundy 35% hp i rzucany na losowego członka drużyny. Może być usunięty tylko poprzez pełne wyhealownie zarażonego, (dlatego przydaje się tutaj dodatkowy healer). Zalecane jest niemieć przy tym bosie więcej, niż 12k hp, inaczej debuff jest praktycznie nie do usunięcia. Niestety po debufie pozostaje klątwa znacznie spowalniająca cast time. Przydaje się tutaj druid, który zdejmie klątwę.
No i istnieje jeszcze losowy DoT: Crush Injury, zadający 1300dmg co 2sekundy. Wokół osoby z tym DoTem pojawiają się addy, które należy usunąć różnorakimi AoE.
Podsumowując: należy zredukować hp, kontrolować addy i leczyć debuffy. Proste prawda? XD

Boss 3: Jiasha
[/size]
Uwaga! Po wejściu do pomieszczenia z bossem droga ucieczki zostaje zablokowana, upewnij się więc, że przed biciem bossa cała drużyna jest w pomieszczeniu.
Natychmiast po rozpoczęciu walki boss rzuca ca party debuff osłabiający "King of Water Blessing" w wyniku tego możemy tracić 25% maxHP/3sec. Aby temu przeciwdziałać należy szukać, pojawiających się w losowym miejscu i na różny czas, bąbelków osłabiających debuffa.
Ponadto po pewnym czasie pomieszczenie przeszywają dwa niebieskie promienie, których należy unikać, po 2 sekundach od pojawienia się promienie zaczynają razić i zadają duże obrażenia(5000k hp co sekundę), więc nie mamy zbyt dużo czasu na reakcję. Szerokość obrażeń to około 70 jednostek. Najbezpieczniej trzymać się wówczas blisko siebie i podążać za tankiem.
Jiasha ma też niewielki DoT zadający 600dmg co 2sekundy.

Sam boss jest niegroźny dla tanka, dlatego należy zachować spokój, walczyć z debuffem i za wszelką cenę unikać promieni, które są w zasadzie jedynym poważnym zagrożeniem.
Dobrze jest trzymać się z dala od ścian, aby dobrze widzieć nadciągające promienie. Ponadto promienie te powodują silny spadek fpsów, więc gracze z gorszym kompem muszą uważać w szczególności.
I ostatnia uwaga: boss musi zostać ubity w przeciągu 8minut, inaczej dostaje szału, że nie możemy go zabić i spuszcza nam solidne manto jednym ciosem :p

Boss 4: Geba

Przy tym bossie potrzebny jest już porządny i znający się na rzeczy Tank, wynika to z kilku styli walki stosowanych przez bossa. Przede wszystkim Tank jak i closecombat DPSy muszą mieć dużo przestrzeni w celu unikania silnych obrażeń od skilli bossa.
Można do tego wykorzystać jedną z platform otaczających pole walki.

Geba zadaje potężne ciosy tankującemu graczowi, lecz niema zbytniego niebezpieczeństwa dla reszty grupy.
Geba używa zasadniczo 2styli walki. Pierwszy to Whirl Counterattack, skill z 10-15k dmg, lecz także długim cast time, pozwalającym na bezpieczne oddalenie się od bossa. Cast trwa 3,5 sekundy, po którym Geba zaczyna wirować wkoło i zadaje obrażenia każdemu kto jest zbyt blisko niego. Z powodu siły ciosu należy go za wszelką cenę unikać. Trzeba także unikać czerwonych wirów pojawiających się wokół Geby po tym skillu, zadają one nieredukowalne 4k dmg/3sec.

Jednak dużo niebezpieczniejszy jest drugi skill bossa nazwany "Geba's Rage". Na początku Geba nakłada na wszystkich spowalniający debuff, który z Tanka musi być usunięty przez Kapłana lub M/P. Kiedy castowanie się zakończy boss wpada w szał i będzie zadawał obrażenia zwiększone o 300%, tank musi go zatem bezwzględnie unikać, co nie byłoby możliwe ze spowalniającym debuffem. warto też wtedy spowolnić bossa.
Czasami może użyć obydwu skilli po sobie, należy więc szczególnie uważać na siebie w takich sytuacjach.
Ponadto zdarza mu się rzucić skill Geba's Magic, pojawia się wtedy add-klon, wyglądający jak boss z 70k hp. Zamraża on swój cel i czyni go niezdolnym do ataku do póki add żyje, mob jest szczególnie niebezpieczny jeśli zaatakuje healera, bo choć zadaje małe obrażenia to zamraża i wysysa manę celowi, należy go zatem szybko wykończyć.

Strategia na Gebę jest więc prosta: unikać jego skilli i spowalniać jeśli możliwe Uśmiech

Zone Boss: Meduza

(Po przeczytaniu solucji na Meduzę stwierdzam, że to naprawdę czasochłonne zajęcie ubić ją ;p )

A więc tak. Przed walką Meduza ma 3 buffy:
- 100% bonus do mag i phy def
- 3% regeneracje hp co 2sekundy
- bonus do mag dmg

No i w zasadzie przed usunięciem tychże buffów meduza jest overpowering :/
Aby usunąć buffy należy użyć "Sound Shell" - itemu pojawiającego się przy Meduzie w pewnym momencie jej bicia.

Walkę z bossem podzielić można na 3zasadnicze fazy:
- Rzucanie przez Meduzę kamieniami
- Usuwanie buffów
- Próbowanie uśmiercić Meduzę

Faza pierwsza:
Na początku walki Meduza obrzuca nas "Skałami" posiadającymi 10k hp które muszą zostać zniszczone natychmiast, gdyż powodują naszą petryfikację i w konsekwencji śmierć. Kamieni takich będą 3 i po około 5sekundach po ostatnim pojawi się "Sound Shell"

I tu zaczyna się faza druga i zabawa z usuwaniem buffów.
Od momentu pojawienia się Itemu Meduza otacza się tarczą absorbującą 50k dmg, a sam boss zaczyna castować 8sekundowy czar, który uśmierci całą PT jeśli go nie przerwiemy, aby tego dokonać musimy przebić się przez tarczę, od tej chwili mamy 30sekund na pierwsze użycie "Sound Shell".
Zdjęcie poszczególnych buffów odbywa się poprzez kliknięcie na jednego ze skamieniałych NPC otaczających Meduzę. Każdy NPC usuwa jeden z buffów (wskazówki który co usuwa znajdują się na ss w oryginalnej wersji solucji). Rekomendowana kolejność usuwania buffów to:
1 bonus do defa,
2 regetkę
3 buff do dmg.
Usunięcie w pierwszej kolejności def buffa pozwala szybciej usuwać tarczę, lecz dopiero usunięcie regetki pozwala w ogóle myśleć o DPSowaniu bossa.

Po usunięciu kolejnych buffów powtarzają się fazy ze Skałami i castem Skilla i tak aż do usunięcia wszystkich buffów.

Teraz czas na ubicie Meduzy, co wszakże nie jest takie łatwe.
Jest to spowodowane tym, że co kilka sekund boss rzuca na wszystkich debuffa zadającego 1000hp/3sec i unieruchamiającego całą grupę.
Na szczęście po każdym unieruchamianiu pojawiają się 3 do 5 małych zielonych węży, w miarę możliwości każdy członek grupy powinien zostać ugryziony przez takiego węża, poprzez zaggrowanie jednego z nich na siebie, spowoduje to usunięcie wszystkich debuffów.
Niestety węży nie starcza dla wszystkich więc dobrze jest wymieniać się ukąszeniami w miarę potrzeb, bowiem debuffy się nakładają i w pewnej chwili są nie do wyhealowania.
Lecz uwaga! zaraz po ukąszeniu węże należy zabić bo przekształcają się w swoje dojrzałe formy, które są dużo niebezpieczniejsze z powodu wysysania many.

Na tym etapie gry poważnym problemem staje się Healaggro, na którego należy bardzo uważać.
Z uwag końcowych należy zwrócić uwagę na dużo obrażenia otrzymywane przez Tanka, którego uhealowanie z nałożonymi 2-3debuffami staje się ekstremalnie trudne. Tak więc: usuwajcie debuffy i zabijajcie potem zielone addy. Miłego lootowania Uśmiech

DRUGA TAKTYKA

Kazdy musi miec fioletowa bron na 50 t7, lub np niebieska 55 najlepiej h dura.

*Knighta : zaleznie od ilosci bossow jaka robimy - jezeli do jiashy styknie 16-17k hp jezeli do medusy 18-20k (meduse da sie ubic z r/k jako tankiem majacym 17k hp Język ) + do tego ponad 3.5k pat do jiashy albo ponad 4k pat do medusy

*2 Priestow (albo jeden przekozak): 2 priestow z 5.5k gh daje sobie rade bezproblemowo jezeli wiedza co maja robic, przydaje sie tez 10k hp,co do bicia medusy 10k i taki sam heal takze styka

*Melee dps (czyli np ja Język) : do jiashy styka mu 6k p.att do medusy konieczne 7k p.att + jedzenie np na 20% do p.att i okolo 12-13k hp

*2 Magów : 10-12k hp do jiashy 6k mag att starcza do medusy minimalnie 8k mag att + oczywiscie przydaloby sie jedzenie Uśmiech

Bossowie:
1. Claw jest dosc prosty wystarczy ze tank odwraca go plecami do reszty druzyny , jeden priest leczy tanka drugi reszte druzyny , a wszyscy dpsowie bija addony (melee moze bic bossa) + uzytkownicy many unikaja spawnujacych sie niemozliwych do zabicia malych meduz wodnych Język

2. Na Teethie tank redukuje swoje hp do 12k co spowodowane jest atakiem bosa ktory odbiera bodajze 30% hp. Tank tryma bossa ,priesci lecza a magowie uzywaja aoe do zabiajnia spawnujacych sie pirani ktore zabieraja sporo hp losowym czlonkom zespolu,melee dps bije bossa.

3. Jiasha takze nie stanowi problemu. Poprostu z druzyna wlazimy w glony przy wejsciu po prawo a tank zgarnia do na Jiashe. Dpsi ja bija ,tank tankuje a priesci lecza jeden z latwiejszych bossow,aczkolwiek moze byc trudny jezeli tank ma za slabe aggro.

Kazdego z tych bossow moze tankowac r/k a nawet r/s (czego sam jestem dowodem Język)

4. Geba to pierwszy naprawde w miare trudny boss. Zabieramy go na wyzsze pietro z dala od mobow. Tank musi trzymac aggro i ciagle biegac podobnie jak z talomo czy chociazby kucharzem w dk (tzw. Kite) i biegac dokola pomieszczenia. Geba uzywa 2 atakwow : whirlwind oraz geba rage ktore oba moga zabic z miejsca jezeli bedziemy zbyt blisko. Jest takze trzeci atak geba magic ktory tworzy sklonowanego bossa ktory moze zostac latwo zabity przed melee dpsa., aczkolwiek zdarza sie ze jeden z czlonkow zostaje zamrozony dopoki klon nie padnie. Reszta druzyny leczy tanka i bije gebe.

5. Medusa sama w sobie trudnym bossem nie jest ,najciezsze jest spelnianie warunkow i samo dojscie do niej Język Tank na poczatku zgarnia aggro i musi je chwile potrzymac , podczas gdy reszta druzyny nie atakuje medusy, jedynie priesci lecza w razie potrzeby. Medusa w trakcie naszego "stania" uzywa 3-krotnie skilla ktory zamienia jedna osobe z party w kamien,aby ja uwolnic mag uzywa purgatory lub poprostu bijemy skamieniala osobe. Gdy 3 osoba zostanie ukamieniowana i szybko ja uwolnimy zaczyna sie najtrudniejsza czesc. Medusa uzywa 8sekundowego zaklecia barriery. Podczas tych 8 sekund musismy zaczac bic ja z calych sil i uzywajac wszystkich cooldownow ,jezeli zrobimy za malo dps wszyscy z miejsca nie zyja Język Jezli sie uda jedna z osob podchodzi do muszli dotyka ja po czym biegnie do poruszajacego sie glazu najbardziej na prawo i go dotyka,co powoduje zdjecie odpornosci tarczy. Po tym znowu medusa zaczyna nas kamieniowac i znow po 3 razie mamy bariere tym razem slabsza i znowu uzywamy itemu z muszli i dotykamy poruszajacego sie glazu ,tym razem najbardziej z lewej. Po tym znow 3 razy nas kamieniuje i znowu tarcza ,po ktorej znow uzywamy muszli tym razem na sotatnim ruszajacym sie glazie. Jesli sie uda mozemy juz normalnie zaczac bic meduse az do 0% Uśmiech Jedyna trudnoscia beda pojawiajace sie weze ktore trzeba zabijac przy pomocy aoe (1 strzal), w wypadku jesli tego nie zrobimy zbyt dlugo respawnuje sie waz ktory ma 50k hp i zabiera 500 many/2s wiec grozi to szybkim wipem Język
Zostaje mi tylko zyczyc powodzenia tym ktorzy beda probowac, sam opis bicia medusy moze wyglada trudno ale jest naprawde banalny Język
Swoja droga pozdrawiam Falgorna ( myslalem ze skonczyles grac a tu prosze ciagle aktywny i pomocny Uśmiech )